Ministrowie rolnictwa i rybołówstwa UE potwierdzili swoją gotowość do dalszego promowania eksportu ukraińskiej żywności, w tym zbóż, na rynki europejskie i światowe.
Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministerialnej ds. Rolnictwa i Rybołówstwa UE hiszpański minister rolnictwa, rybołówstwa i żywności Luis Planas Puigades podkreślił znaczenie promowania ukraińskiego zboża i jego eksportu.
Podczas spotkania rada omówiła nowe sposoby transportu ukraińskiej żywności przez kraje UE, takie jak Rumunia, Mołdawia oraz korytarze przez Morze Bałtyckie i Adriatyckie.
Minister Hiszpanii, która obecnie sprawuje prezydencję w UE, podkreślił, że globalne wydarzenia, w tym kryzys na Bliskim Wschodzie, nie zmniejszają znaczenia wysiłków UE, Ukrainy i jej sąsiadów na rzecz organizacji eksportu produktów zbożowych.
Planas powiedział: "Musimy znaleźć sposób na eksport ukraińskiego zboża w celu zaopatrzenia niektórych krajów Azji, Ameryki Łacińskiej, Afryki, a także Unii Europejskiej. Jest to dla nas również kwestia solidarności politycznej".
Planas zwrócił również uwagę na poprawę sytuacji na rynkach rolnych Polski, Słowacji, Węgier, Bułgarii i Rumunii. Koordynacja ze strony Ukrainy i dwustronne negocjacje z krajami sąsiednimi doprowadziły do stabilizacji tych rynków i zwiększenia efektywności tranzytu ukraińskiego zboża.
Janusz Wojciechowski, europejski komisarz ds. rolnictwa, przedstawił dodatkowe informacje, twierdząc, że w sierpniu przez "korytarze solidarności" przetransportowano 4,38 mln ton ukraińskiego zboża, a we wrześniu - 3,8 mln ton. Podkreślił, że Ukraina ma około 56 mln ton zboża na eksport, a eksport powinien wynosić co najmniej 4,7 mln ton miesięcznie.
Ograniczenia w imporcie ukraińskiej żywności do Polski, Słowacji, Węgier, Bułgarii i Rumunii, które zostały nałożone przez Komisję Europejską w maju, już wygasły.
Ograniczenia te dotyczyły pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika pochodzących z Ukrainy. Warszawa, Bratysława i Budapeszt nałożyły następnie własne zakazy, tłumacząc, że chronią swoich rolników.
Rumunia zdecydowała się pracować nad planem kontroli eksportu z Ukrainą bez nakładania własnych zakazów.
Bułgaria początkowo zniosła swoje ograniczenia, ale po protestach bułgarskich rolników, rząd postanowił zakazać importu słonecznika z Ukrainy do listopada.
Ukraina złożyła skargę przeciwko Polsce, Słowacji i Węgrom do Światowej Organizacji Handlu (WTO), ale dalsze rozpatrywanie tej kwestii zostało odroczone.
Premier Ukrainy Denys Shmyhal poinformował niedawno, że około 60% ukraińskiego zboża jest eksportowane tranzytem przez Rumunię.
agrinews.com.ua