W obwodzie czernihowskim intensywnie prowadzona jest akcja sadzenia ziemniaków. Jak podaje ProAgro Group, sadzenie rozpoczęło się około tydzień temu, a do dziś rolnicy obsiali już około 4 tysięcy hektarów ziemi. Do obsiania pozostało jeszcze 60 tys. hektarów, które w najbliższej przyszłości planuje się zasadzić.
W tym roku powierzchnia uprawy ziemniaków w regionie nieznacznie wzrośnie w porównaniu do ubiegłego roku, choć nadal będzie mniejsza niż przed pełnoskalową inwazją. Jak zauważył Oleg Krapywnyj, dyrektor Departamentu Rozwoju Rolno-Przemysłowego Czernihowskiej Obwodowej Administracji Państwowej, w 2021 r. pod uprawę ziemniaków przeznaczono 72 tys. ha, w 2022 r. – 68 tys., a w ubiegłym roku – tylko 63 tys. ha.
Jedną z przyczyn zmniejszenia się powierzchni jest brak możliwości uprawy ziemi na terenach przygranicznych, na których wcześniej intensywnie uprawiano ziemniaki. Obecnie, ze względu na działania wojenne, teren ten stał się nieprzydatny do uprawy roli, co znacząco wpłynęło na ogólną wielkość produkcji.
W zeszłym roku po raz pierwszy od dłuższego czasu regionowi nie udało się przekroczyć miliona dolarów za zebrane ziemniaki. Jednak w tym roku miejscowi rolnicy są optymistami i planują ponownie zebrać ponad milion ton. Aby osiągnąć ten wskaźnik, rolnicy aktywnie zwiększają wskaźniki zasiewów i udoskonalają technologie rolnicze.
Jeśli chodzi o politykę cenową, pomimo oczekiwanego wzrostu plonów, nie przewiduje się znaczącego spadku cen ziemniaków na rynku. Według szacunków lokalnych producentów, jesienią cena kilograma ziemniaków będzie oscylować w granicach 28–30 hrywien, co odpowiada poziomowi cen z ubiegłego sezonu.
Dzięki temu obwód czernihowski pozostaje jednym z głównych ośrodków uprawy ziemniaków na Ukrainie, pomimo trudności spowodowanych wojną. Lokalni rolnicy wykazują się odpornością i chęcią zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego regionowi i całemu krajowi.
agrinews.com.ua