Na Ukrainie w 2024 roku ceny skupu gryki wzrosły niemal dwukrotnie i osiągnęły poziom 15 tys. hrywien za tonę. Ten znaczący wzrost zapowiada się na wpływ na koszt tego produktu na półkach sklepowych, co wzbudziło zaniepokojenie wśród konsumentów. O tym w komentarzu dla Ukrinform poinformowała Anna Bosyuk, dyrektor Zakładów Zbożowych „Ozeryanka”.
Główną przyczyną wzrostu cen było zmniejszenie powierzchni uprawy gryki. Jak zauważył Bosiuk, jest to spowodowane niewystarczającą ilością opadów w lecie, które nie pozwoliły na osiągnięcie oczekiwanych plonów. „Lato było suche, a plony nie były takie, jakich się spodziewaliśmy” – wyjaśnił reżyser. Obecnie rolnicy mają jeszcze resztki z zeszłorocznych zbiorów, które trzymają w magazynach w nadziei na wyższe ceny.
Dyrektor zauważył także, że wcześniej, przed rozpoczęciem nowych żniw, grykę kupowano po cenie około 8-10 tys. hrywien za tonę. Obecnie, biorąc pod uwagę wzrost popytu i spadek podaży, cena wzrosła do 15 000 hrywien za tonę. Ten znaczący wzrost wynika zarówno ze zmian na rynku, jak i strategicznych decyzji rolników.
Zdaniem Bosiuka sklepy nie mogą jednak od razu reagować na podwyżki cen, gdyż mają jeszcze duże zapasy gryki, którą sprzedają. Jednak nowe partie produktów są już poddawane ponownej ocenie, a cena gryki z pewnością wzrośnie.
Dyrektor zakładów zbożowych zauważył, że choć trudno dokładnie przewidzieć przyszłe ceny, szacunkowa cena gryki, którą planują wypuścić, wyniesie 30-35 hrywien za kilogram. W sieciach handlowych może kosztować około 37-40 hrywien za kilogram, co oznacza, że konsumenci powinni być przygotowani na dalsze podwyżki cen.
Tym samym ukraińscy konsumenci mogą stanąć przed nowymi wyzwaniami na rynku gryki, dlatego warto na bieżąco śledzić zmiany, aby lepiej planować wydatki na żywność.
agrinews.com.ua