Świat stoi w obliczu niedoboru cukru, który prawdopodobnie utrzyma się w kolejnym roku gospodarczym 2023/24. Niedobór ten wpłynie na rynki nie tylko globalnie, ale także w Unii Europejskiej (UE). Niemniej jednak wysoka cena cukru sprawia, że buraki cukrowe są atrakcyjne dla rolników w UE, co może doprowadzić do zwiększenia powierzchni upraw w przyszłości.

Wnioski te zostały wyciągnięte podczas 32. międzynarodowego seminarium Międzynarodowej Organizacji Cukru, które niedawno odbyło się w Londynie, donosi ProAgro Group. Według Romana Ogorodova, dyrektora generalnego UPI-AGRO, Ukraina ma stabilną nadwyżkę cukru, która zapowiada się na wzrost w następnym sezonie.

Oczekuje się, że powierzchnia upraw buraków cukrowych na Ukrainie wzrośnie o 10-20%, a produkcja cukru wzrośnie do 2 mln ton w przyszłym roku. Obecnie Ukraina produkuje około 1,8 mln ton cukru, podczas gdy konsumpcja krajowa wynosi 900 tys. ton.

Prezes podkreślił, że Ukraina aktywnie eksportuje cukier do UE i planuje kontynuować ten proces w przyszłym sezonie. Jest to ważne dla pokrycia deficytu na rynkach niektórych krajów UE. Ponadto ukraiński cukier jest interesujący na rynku światowym, gdzie oczekuje się wzrostu deficytu tego produktu. Nawet przy wszystkich trudnościach spowodowanych wojną, rentowność produkcji cukru na Ukrainie będzie wykazywać dodatnią dynamikę.