Polscy hodowcy bydła i rolnicy ze wschodniej części kraju są niezadowoleni z kontynuacji zakazu importu ukraińskiego zboża i wybierają litewskie alternatywy. Taką opinię wyraził Maksym Fasteyev, partner projektów Infagro, podczas międzynarodowego forum spółdzielni mleczarskich w Polsce.
Według niego gospodarstwa w Polsce borykają się z niedoborem paszy z powodu suszy. Ukraińskie zboże może być ważnym źródłem paszy dla zwierząt, ale zakaz jego importu stwarza ograniczenia i trudności dla lokalnych rolników.
Polskie gospodarstwa rolne i domowe wyraziły zaniepokojenie ograniczeniami w imporcie ukraińskiego zboża, ponieważ borykają się ze znacznymi niedoborami paszy z powodu suszy. Ukraińskie zboże może być ważnym składnikiem diety zwierząt gospodarskich i drobiu, ale zakaz jego importu stwarza znaczne trudności dla lokalnych rolników.
Ukraińskie zboże jest znane ze swojej jakości i dostępności, a wielu rolników w Polsce wybrałoby je jako źródło paszy, ale ograniczenia importowe szkodzą lokalnemu przemysłowi rolnemu. Ponieważ ograniczenia w imporcie ukraińskiego zboża są kontynuowane, producenci zwierząt gospodarskich szukają alternatyw, w tym na Litwie.
Zakaz importu ukraińskiego zboża ma znaczący wpływ na polskich producentów zwierząt gospodarskich i rolników, którzy doświadczają trudności z powodu braku paszy w wyniku suszy. Rozwiązaniem mogłaby być rewizja ograniczeń i uproszczenie logistyki importu ukraińskiego zboża.
agrinews.com.ua