Według ankiety przeprowadzonej przez Ministerstwo Polityki Rolnej i Żywności Ukrainy, większość ukraińskich rolników nie planuje znaczącej zmiany areału upraw ozimych w porównaniu z poprzednim sezonem.
Według ankiety, 45% rolników nie zamierza znacząco zmniejszać swoich upraw ozimych, podczas gdy 38% może zwiększyć ich areał. 14% rolników w ogóle nie planuje sadzenia roślin ozimych. Rozkład ten jest zgodny z ogólną praktyką rolniczą na Ukrainie, gdzie do 20% rolników nie uprawia roślin ozimych rocznie.
Badanie wykazało również, że struktura powierzchni zasiewów może ulec zmianie, ze spadkiem pszenicy i jęczmienia oraz wzrostem rzepaku ozimego.
Ogólnie rzecz biorąc, powierzchnia upraw ozimych może wzrosnąć o 500 tysięcy hektarów, czyli o 8% w porównaniu z poprzednim sezonem. Głównym motorem wzrostu pozostaje rzepak, którego powierzchnia upraw ma wzrosnąć o prawie 40% do rekordowego poziomu 1,9 miliona hektarów.
"W tym roku zaobserwowaliśmy już wzrost udziału nasion oleistych, takich jak soja, słonecznik i rzepak. Wynikało to przede wszystkim z wysokich kosztów logistycznych. Widzimy ten trend w planach rolników na następny sezon" - powiedział Taras Vysotskyi, pierwszy wiceminister polityki rolnej.
Badanie pokazuje również, że kwestia stosowania nawozów pozostaje jedną z najbardziej wrażliwych dla rolników. Większość rolników jest gotowa zużywać mniej nawozów niż wynika to z ich potrzeb agronomicznych.
Na końcu załącznika do ankiety średni poziom zaopatrzenia w paliwo i materiał siewny szacuje się odpowiednio na 53% i 60%. Dane te wskazują na poziom gotowości rolników do jesiennej kampanii siewnej na Ukrainie.
Badanie zostało przeprowadzone wśród 2 403 respondentów, z których ponad 86% udzieliło szczegółowych informacji na temat swoich planów dotyczących kampanii siewu zbóż ozimych w 2024 roku.
agrinews.com.ua